Jestem wielkim fanem Jo Malone, a ten jest kolejnym świetnym połączeniem. Uważam, że niektóre zapachy unisex są nieco bardziej kobiece niż ten, ale hej! Zamierzam kupić go mojej siostrze na urodziny, ponieważ myślę, że jest to dokładnie to, co by jej się spodobało.
Uwielbiam ten zapach od Jo Malone! Moim zdaniem jedyny zapach w kolekcji intensywnych wód kolońskich, który nadaje się dla mężczyzny, ponieważ naprawdę ma cudowną drzewną jakość idealnie zrównoważoną cytrusami. Ponownie jestem fanem zapachów Oud, ale ten nie jest szczególnie skoncentrowany na Oud. Jest to urocza mieszanka owocowości i oudu, która jest po prostu bardzo ładnym zapachem i czymś, czym chciałbym pachnieć. Czapki z głów dla Jo Malone za ten zapach i za zdecydowaną większość jej zapachów, nawet te nieliczne, które mi się nie podobają, są w porządku i mają piękny naturalny charakter. Aktualizacja: Powtórzę to jeszcze raz! Ten zapach jest niesamowity, naprawdę go uwielbiam. Nie wiem dlaczego, ale w jakiś sposób kojarzy mi się z kolorem czerwonym. Przywodzi mi na myśl naprawdę miękki, luksusowy materiał, taki jak jedwab lub aksamit, który jest bardzo głęboki czerwony lub bordowy... Jeśli to ma sens? Owocowa bergamotka jest tak przyjemna i tworzy swój własny piękny akord, gdy jest zmieszana z kremową konsystencją oudu, jest fantastyczna i chociaż pozostaje dość blisko skóry po około godzinie, ma dobrą trwałość.
Przypomina mi trochę mieszkanie, w którym kiedyś mieszkałem... rodzaj bardzo "nowego" zapachu, może to skóra (nie uważam go za bardzo skórzany BTW) i sosna? Paczula i kwiaty w tym są delikatne i szczerze mówiąc, tworzą naprawdę przyjemny zapach i chociaż jest miękki, jest dość trwały. Podoba mi się... po prostu nie jestem pewien, czy go kupić na wypadek, gdyby nie był czymś, co bym nosił. Aktualizacja: Dostałem masę fiolek z próbkami i nosiłem go już kilka razy i za każdym razem podoba mi się trochę bardziej, ale nadal nie jest to nic specjalnego. W dotyku (niekoniecznie w zapachu czy nutach) przypomina mi ultra czyste, mydlane perfumy pokroju Tom Ford Grey Vetiver. Umieściłbym go w kategorii zapachu, który wydaje się dobrze pomyślany, ale trochę anonimowy, to znaczy, że nigdy nie podpali świata.
Nie potrafię nawet opisać tego zapachu... nie trzeba dodawać, że dzieje się w nim cholernie dużo. Ma najbardziej szalone otwarcie ze wszystkich zapachów, jakie kiedykolwiek spotkałem. Najbardziej aromatyczne kadzidło i przyprawy przywołują tajemniczy klimat Bliskiego Wschodu. To po prostu niesamowita, najbardziej wymagająca rzecz, jaką kiedykolwiek wąchałem. Genialna perfumeria i nie mówię tego lekko. Ten zapach jest też ogromny! Ma piękny suchy puch, który ewoluuje przez wiele godzin, ale nie jest zbyt mocny, chociaż podejrzewam, że mógłby być, gdybyś był trochę nieostrożny ze spustem. To wielkie osiągnięcie Amouage, a Interlude w pełni zasługuje na moje entuzjastyczne pochwały. Spryskałem się odrobiną na ramieniu ponad 18 godzin temu i nadal go czuję.... niespotykana dla mnie długowieczność.
Nienawidzę być filistrem, ponieważ inne zapachy tej marki, które wypróbowałem, absolutnie mnie powaliły i uważam je za genialne. Dla mnie pachnie dokładnie tak, jak zapach po wejściu do sklepu z dywanami. Nie, żeby to był zły zapach... po prostu dziwna rzecz, którą chciałoby się pachnieć. Podejrzewam, że na sucho jest lepszy i ujawnia więcej, ale nie mogłem ominąć tego otwarcia.
Cóż, kiedy pierwszy raz go wypróbowałem, obiecuję, że pachniał jak sklep z dywanami, nawet moja dziewczyna powąchała go i zapytana, co jej przypomina, bez zachęty powiedziała "sklep z dywanami". Tak więc moja pierwsza recenzja została potwierdzona... do pewnego stopnia. Muszę powiedzieć, że użyłem zdrowej aplikacji tego soku już kilka razy... więc można sobie wyobrazić uczciwą próbę. I doszedłem do wniosku, że nie pachnie jak sklep z dywanami. Honour man jest niezwykle świeży, wyczuwam w nim kwiatowo-różowy pieprz, łagodne kadzidło, nic ciężkiego ani drażniącego, jest przyjemny i dość mocny. To jednak wszystko, nie dostałem potwornej długowieczności ani mocy, którą można uzyskać z takich jak ostatnie Interlude. Dla mnie jest to smaczniejsza wersja Fate, jeśli podoba ci się ogólny bliskowschodni lekki TM zapach Amouage, ale nie chcesz mocnego drewna i gęstości, to byłby to dobry wybór.
To jest NIESAMOWITE!!! Owocowe jagody, z piżmem w tle i nutą herbaty! Po prostu oszałamiająca, czarująca świeżość... Zdecydowanie przywołuje na myśl świeży górski strumień. Niechętnie kupowałem w ciemno, ponieważ czytałem recenzje, że był to rozczarowujący wysiłek Creeda... I podobny do Himalaya (który naprawdę nie jest) Mój osobisty gust mówi, że jest to mój ulubiony z domu i muszę go mieć! To tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że zawsze należy wypróbować dany zapach (oczywiście) i że gustu nie da się skorygować. Jedną rzeczą, której się nauczyłem, jest to, że Creed jest synonimem jakości.
Na zakończenie ostatnich zwrotów o 180 stopni w odniesieniu do zapachów, które albo mi się nie podobały, albo co do których miałem wątpliwości. Prawdopodobnie był to ten drugi, ponieważ jest to bardzo klasyczny męski zapach z cytrusami i ziołami w idealnej proporcji, ale nie zainspirował mnie. Jednak po noszeniu go i doświadczeniu suszenia muszę powiedzieć, że jestem całkowicie nawrócony. To kolejny klasyczny przypadek Diora tworzącego zapachy, które mają wystarczającą głębię, aby rzucić wyzwanie i skonfliktować zmysły. W żadnym wypadku nie jest to mój ulubiony zapach i nie zamierzam spieszyć się z dodaniem go do mojej kolekcji, ale gdy moje gusta się zmienią, może to zrobię? Chodzi o to, że teraz rozumiem, o co tyle szumu.
Ojej!!! To może być klasyk i nie mam nic przeciwko starym zapachom Skool, kiedy mężczyźni pachnieli jak mężczyźni... nawet tacy jak Fabergé Brut ÜBER Butch! Naprawdę nie mogłem przestać się dusić po jednym małym spryskaniu nadgarstka, okropne i zdecydowanie za dużo! To powiedziawszy, szanuję ludzi, którzy lubią ten zapach i jego status. Prawdopodobnie jest bardzo dobrze złożony, ale nie jest to moja filiżanka herbaty, coś w tym nie pasuje.
Naprawdę dobrze wykonana alternatywna wersja aqva. Oryginałowi udało się przywołać piękny akord wodny, wykorzystując chłodne nuty cytrusowe i owocowe. Ta wersja jest oczywiście podobna do oryginału, ale sprytnie zagłębia się w otchłań z większą ilością słoności i wodorostów. Wodniste nuty w jakiś sposób przywołują uczucie głębszej wody, co spełnia założenia i nazwę Marine. Aqva Toniq, który posiadam, jest niezwykle słony i nie tak przyjemny jak te. Myślę, że słoność jest w tym przypadku odpowiednia i nie mogę wybrać między Aqva i Aqva Marine, ponieważ oba są świetne.
Ahhh... tak to trochę jak CK one, będę musiał sprawdzić, ale od razu przypomniał mi się tonik YSL Libre Cologne, jak sądzę? Jak mówię, będę musiał to sprawdzić. Ten zapach jest jednak piękny... Nie sądzę, żeby ktokolwiek mógł go nienawidzić, jest bardzo czysty i sympatyczny. Mam chrom zjednoczony, ponieważ jest trochę taki sam, ale ułamkowo bardziej wymagający i cięższy z metaliczną nutą, którą mają oba. Świetne rzeczy, a Azzaro zawsze wydaje się być w ofercie, gdziekolwiek je widzę.
Czy ktoś myśli, że to pachnie jak Dr Pepper? Moje przeprosiny dla poważnych koneserów. Mam na myśli, że w naprawdę dobry sposób....coś tam tworzy karmelizowany, słodki, migdałowy akord, który dla mnie jest cudowny. W miarę dojrzewania na skórze staje się mniej słodki i do gry wkracza pieprz... drewno i kadzidło nadają mu rozgrzewający efekt, zdecydowanie na zimowe miesiące. Podobały mi się wszystkie zapachy Dunhill, które wypróbowałem, a ten nie jest wyjątkiem, szkoda, że trudno je znaleźć, chyba że kupujesz w ciemno. Uwielbiam go!!!!
To przenosi mnie w przeszłość! Edition jest tak wyjątkowy, przypomina zielone mydło, ziołowy i ma w sobie dojrzałość, ale jednocześnie jest bardzo dziwny. Zupełnie zapomniałem, jak pachnie, dopóki nie znalazłem go ostatnio ponownie... Potrzebuję go w moim życiu... jest niesamowicie gładki i dostarcza wszystkich nut w równym stopniu, jak symfonia piękna. Świetny zapach!
@Housebliss... Jesteś pewien, że sok zmienił kolor? Istnieje Dunhill "For Men", który jest dostępny w tej samej butelce i ma kolor, który opisujesz.
Pomyślałem, że wygląda to bardzo interesująco z podziału nut tutaj i będzie seksowne i zmysłowe. Osobiście uważam, że jest bardzo trawiasty w górnej części, mam dużo jodły i szałwii przechodzącej z wanilią, to naprawdę dziwne. Nie twierdzę, że nie działa, ale muszę poddać go dalszej analizie, zanim dojdę do wniosku. Ogólnie lubię drzewne zapachy i podobają mi się opisy piwa korzennego... po prostu pachnie dla mnie dziwnie przy pierwszej próbie.
Mam tendencję do dawania Issey Miyake korzyści z wątpliwości, jeśli chodzi o zmiany w klasycznej L'eau D'issey, ponieważ jest to jeden z moich ulubionych zapachów. To musi być moja ulubiona ulepszona wersja, którą wypróbowałem, jest znacznie ciemniejsza i bardziej intensywna i osobiście uważam, że dostajesz podmuch Yuzu i prawie miętowy mentol w górnej części, niektóre nuty tworzą leczniczy akord typu eukaliptusowego. Później jednak jest jak dymna wersja oryginału, co jest ogromnym plusem, ponieważ wersja sportowa nie działa dla mnie, a druga wersja, którą wypróbowałem (niebieska), nie przypadła mi do gustu. Sillage, projekcja i trwałość są takie same jak w oryginale... Podoba mi się to, muszę powiedzieć.
Byłem bardzo podekscytowany rozkładem nut w tym zapachu, owoce tropikalne, przyprawy, bursztyn, kwiaty i myślę, że Loewe wie, co robi. Atrakcyjne opakowanie i bardzo atrakcyjna dziewczyna w sklepie (była pod wrażeniem, że w ogóle wiedziałem o Loewe!) To sprawiło, że kombinacja czynników "musi mieć". Jednak kiedy wypróbowałem go obok platyny, stwierdziłem, że jest to ładny zapach, ale nie w połowie tak interesujący... może jeśli dam mu więcej szans (co jestem gotów zrobić), zabłyśnie w przyszłości. Nadal jednak jest świetny i zachęcam każdego, aby unikał drogich marek, takich jak Armani, Calvin Klein i Hugo Boss, na rzecz tego produktu.
Na bazie piżma, melona i mandarynki z bursztynem i zamszem!!!? Świetne nuty... brzmi jak mój mokry sen! Niestety jedyną rzeczą, która sprawia, że ten zapach się wyróżnia, jest osobliwy i zbyt masywny flakon. Tani i bez prawdziwej substancji, owocowe otwarcie było dla mnie ostre, a potem tak naprawdę nic. Rozumiem wzmiankę o Kenneth Cole Reaction i CK Escape, ale moim zdaniem oba są znacznie lepsze niż ten wysiłek. Ale tani.
Myślę, że do pewnego stopnia wiesz, co dostaniesz od Diora... i to jest jakość! Nie jest to mój ulubiony zapach z kolekcji Homme, ale jeśli chcesz naprawdę pięknie pachnieć cytrusami i piżmem, nie możesz się pomylić. Połączenie bergamotki i kwiatu grejpfruta jest naprawdę przyjemne i o wiele przyjemniejsze dla mojego nosa niż cytryna i imbir z Homme sport, ale jakoś nie tak wymagające. Nadal uważam, że jest świetny, a butelka jest bardzo atrakcyjna z oszronionymi bokami.
Woah!!! A co z tym hej? ABSOLUTNIE go uwielbiam!!! Dlaczego od kilku lat nie mam zwykłego Fahrenheita? Nie wiem ??? jest odpowiedzią... Wróć wszystko jest wybaczone...uwielbiam cię!!! Absolute jest o wiele bardziej wystawny i ciemniejszy niż oryginał z oudem i kadzidłem, a w rzeczywistości dostajesz dużo tego w górnej części zapachu, musisz trochę grzebać za fiołkową znajomością Fahrenheita, ale to przechodzi. Kiedy trochę wyschnie, daje ci całą dobroć oryginału z nowo odnalezioną głębią dymu i jakością żywicy. Jest genialny i uwielbiam sposób, w jaki mówi na pudełku, które zmiany zostały wprowadzone, czego nie można uzyskać w przypadku większości flankerów. W rzeczywistości większość flankerów całkowicie zmienia nuty, ale Dior upewnił się, że wszystkie zawierają oryginalne elementy, które sprawiają, że Fahrenheit jest ponadczasowym klasykiem. To jest niesamowite i uwielbiam to, jeśli nie wyraziłem się jasno.
Mój drugi wypad z Beckhamem i tak jak podejrzewałem po rozkładzie nut... nie ma tu żadnych nowych doświadczeń. Czysty, świeży zapach cytrusów, który wydał mi się zbyt ostry, ale może to tylko mój nos w tej chwili, ponieważ uważam, że wiele otwarć nie przemawia. Kiedy trochę się uspokoi, jest to przyjemny, świeży zapach o dobrym stosunku jakości do ceny. Warto spróbować, ale nikogo nie oczaruje.
Piżmowy zapach z wyraźnymi metalicznymi nutami, do których być może nawiązuje wzór szachownicy na korku i dnie butelki.... Może za dużo w nim czytam? Brak oryginalności, ale dobry zapach i kupiłem go w najniższej cenie, więc był to opłacalny zakup, ponieważ myślę, że będę go regularnie nosić.
To, co jest sprytne w Dior, a w szczególności w linii Homme, to akordy tworzone przez mieszankę nut, aby stworzyć podobny klimat i ciągłość w całym zapachu. Na przykład oryginalny Dior Homme ma stęchliznę, która pochodzi z nut kwiatowych nieustannie walczących (w dobry sposób) z ciepłym bursztynowym, skórzanym, ziemistym sercem. Ten dla mnie ma to samo, ale w zupełnie innym cytrusowym zapachu, jest to ostra cytryna i grejpfrut w górnej części, która jest doprawiona imbirem i dla mnie tworzy ten sam efekt. W każdym razie... po wyschnięciu ten zapach pozostaje przyjemny i świeży, ponieważ nuta imbiru (której zwykle nie lubię) łagodnieje, ale nadal jest obecna. Rozumiem, dlaczego ludzie uważają go za przereklamowany, ponieważ istnieje wiele świeżych cytrusowych zapachów, ale moim zdaniem niewiele z nich ma rodowód tego. Nie dorównuje Homme czy Intense, jeśli chodzi o legendarny status i nie znam wersji kolońskiej na tyle dobrze, by porównać ją z tym zapachem poza tym, że jest nieco delikatniejsza. Werdykt jest taki... zapachy Dior są naprawdę dobrze pomyślane i można oczekiwać jakości od ich flankerów.
Oczywiście uwielbiam to arcydzieło, jest tak wysoko cenione przez wiele osób, ale zawsze wybierałem Dior Homme i nigdy nie posiadałem tej wersji, mimo że naprawdę wiem, jak dobra jest. Myślę, że teraz potrzebuję trochę więcej intensywności, więc będę musiał go kiedyś kupić.
Całkiem przyjemny zapach, gdy trochę złagodnieje. Podoba mi się fakt, że chociaż wanilia jest obecna, nie jest zbyt widoczna do punktu, w którym jest wypłukana, a przyprawa cynamonu i kardamonu, którą lubię. Nie jest świetny, ale najlepszy z tej kolekcji, jaki do tej pory wypróbowałem.
To jest ogromny zapach! Nie jestem jego fanem, ale doceniam to, że jest odważny i wyróżnia się z tłumu. Po prostu uważam, że jest trochę niezdarny i ostry w swojej kompozycji.