Uwielbiam ten zapach. Dla mnie jest w tej samej kategorii co Baccarat pod względem zapachu, ale jest lepiej zrobiony. Ma delikatną nutę syntetycznej słodyczy, ale szczerze mówiąc, to działa. Idealny zapach, ale żaden zapach nie powinien kosztować 450 dolarów!
Chociaż bardzo wyczekiwany, jest ku temu powód. Unikalny zapach sprawił, że stał się obowiązkowym zakupem w świecie perfum. Jednak gdy został wydany, zdecydowanie zasługiwał na to uznanie. Słodycz doprowadzona do perfekcji. Ciepły zapach karmelu, który można nosić przez cały rok, zdecydowanie nadaje się na eleganckie okazje!
Nie najlepszy zapach. Chociaż czysty i świeży, przypomina zapach starej pani. Przesadzona cena, trwałość i projekcja są okropne.
Wspaniały zapach. Klasyczna słodycz
Nie mogę powiedzieć wystarczająco dużo o tym zapachu, jest doskonały. Słodki, świeży i czysty. Twoja partnerka również go pokocha, kazałem mojej partnerce przejrzeć moją kolekcję i wybrać, co zabrać na wakacje, a to jest jej stały wybór i rozumiem dlaczego.
Klasyczny zapach zmieszany z unikalnym piżmem. Na początku go nie pokochałem, ale nauczyłem się go doceniać, ponieważ potrafi połączyć podstawowy, znany zapach z unikalnymi nutami, co tworzy solidny, ogólny zapach wody toaletowej.
Dior Sauvage to przykład podstawowego i klasycznego zapachu, który został zrealizowany do perfekcji. To nie jest zapach niezwykły ani bardzo unikalny, ale wykonany bezbłędnie.
Kiedy to wącham, myślę o seksowności. I to wszystko. Świetny zapach, twój partner również go pokocha.
To dla mnie interesujący zapach, to jedyny perfum, na który kiedykolwiek zmieniłem zdanie. Na początku w ogóle mi się nie podobał, pachnie jakbyś siedział w luksusowym salonie cygar, pijąc szkocką z samym Tony'm Soprano. Było tego za dużo, ale pomyślałem o nazwie i zdałem sobie sprawę, że dokładnie o to chodzi, a zrobione jest to bezbłędnie. Ma alkoholowy, wypełniony tytoniem aromat z delikatną nutą słodyczy. To zdecydowanie zapach na zimę i jesień, i uważam, że powinieneś wyglądać elegancko, nosząc go!
Bardzo słodki zapach, chociaż jest przyjemny, to jednak wyczuwam w nim syntetyczną nutę, która mi przeszkadza. Wiele osób komplementuje mnie, gdy go noszę, a ogólnie jest to nadal solidny wybór. Unikalny zapach, chociaż trochę drogi jak na swoją wydajność i wady.
Klasyczny zapach, coś, co jako młody mężczyzna wyobrażałbyś sobie, że pachnie na twoim ojcu. Niezawodny i wszechstronny zapach, który można nosić na każdą okazję, przez cały rok.
Niesamowita woda toaletowa, bardzo wszechstronna. Można ją nosić i świetnie pachnieć przy każdej okazji, przez cały rok. Nie mogę powiedzieć wystarczająco dobrych rzeczy na jej temat. Gdybym miał wskazać wadę, to musiałbym powiedzieć, że nie jest to bardzo unikalny zapach, ale jest to znajomy i klasyczny zapach wykonany do perfekcji.
Unikalny zapach. Może być strzałem w dziesiątkę lub kompletną porażką wśród innych. Nie kocham go samodzielnie, niektórzy ludzie nie mieszają zapachów, ale ja mieszam ten z 2 psiknięciami H24 i 1 psiknięciem Versace L’Homme i daje mi to idealny zapach, to połączenie to mój zapach podpisowy, haha. Jeśli chodzi o H24 samodzielnie, to nie jest mój ulubiony, ma mocny zapach, który mi nie odpowiada.
Klasyczny zapach. Bardzo przyjemny i lubiany przez innych. Nic nadzwyczajnego ani bardzo innego, ale skromna woda toaletowa, w której możesz komfortowo wiedzieć, że pachniesz świetnie, nie robiąc zbyt wiele ani nie przyciągając uwagi. Można nosić przez cały rok.
Bardzo świeży zapach, który przypadnie do gustu większości. Nic specjalnego ani nadzwyczajnego, podstawowy zapach, który spełnia swoje zadanie na lato/wiosnę.
Bardzo podstawowy, ale godny zaufania woda toaletowa. Zapach, który przychodzi na myśl, gdy myślisz o wodzie toaletowej jako chłopak dorastający.
Bardzo podstawowy, ale godny zaufania woda toaletowa
Mój ulubiony zimowy zapach, kasztan i wanilia dobrze ze sobą współpracują
Niesamowity letni zapach.
Jest świeży, owocowy i drzewny.
Nutka zielonego jabłka utrzymuje się przez godziny, przez całą ewolucję zapachu.
Utrzymuje się na skórze przez około 5-6 godzin i na ubraniach przez około 7-8 godzin.
Deified od Xerjoff to wspaniały zapach, łączący bliskowschodnią słodycz, lepkie, pikantne świeże jabłko z zachodnim skórzanym akcentem i drewnem. Jeśli spróbujesz spojrzeć na niego z dala od komercyjnej/rock’n’rollowej historii, otrzymasz piękny, bardziej męski, ciepły, świeżo pikantny, skórzany, lekko tytoniowy zapach jabłka, który daje nowoczesną interpretację bohemy z XIX-XX wieku. Ubrany w bliskowschodnie tkaniny, żyjący w wielkim domu wypełnionym różnorodnymi przedmiotami z całego Morza Śródziemnego i Lewantu, prowadzi pełne życie, wypełnione nadmiarem i przepychem. To dandys, ale nie taki, który krzyczy lub szuka uwagi świata, po prostu robi swoje. Uwielbia relaksować się z fajką wodną, dobrą książką i doskonałym jedzeniem. Po prostu kocha życie.
Deified zapewnia świetną trwałość, z pewnością na cały dzień, osiadając w ubraniach na dłużej. Ale nie w lepki, bursztynowy sposób, lecz bardziej w nutach jabłka, tytoniu i skórzanym odczuciu. Jest jasny i słodki jednocześnie, a jednocześnie drzewny i skórzany. Kiedy i jak często go nosisz? To zależy od Ciebie i atmosfery, jaką chcesz stworzyć. Pasuje na każdą okazję, po prostu nie noś go, gdy temperatura przekracza 25°C. I pamiętaj, że to naprawdę nie jest zapach Davidoff Cool Water, który pasuje do wszystkich.
Deified to zapach, który jest ugruntowany, dojrzały, a jednocześnie zabawny i kapryśny. Jest inny, trochę dziwny, ale w najpiękniejszy sposób. Ignoruj komercyjne rozmowy i spraw, aby stał się Twoim własnym.
To jest dobra woda toaletowa w przystępnej cenie
Uwielbiam połączenie kwiatowych i zielonych nut, które daje uczucie świeżo ściętego kwiatu. Miałem dość dobrą trwałość z innymi zapachami BYREDO, które próbowałem, ale ten był nieuchwytny w ciągu godziny. Przy tej cenie cieszę się, że wziąłem tylko próbkę.
Przypomina mi Red Tobacco, ale nie jest tak intensywny. Nosiłem go nawet w gorący, wilgotny dzień w Teksasie. Po 10 godzinach pracy z narzędziami wciąż mogłem poczuć jego zapach i mi się podobał. Nie mogę się doczekać, aby spróbować go w zimną, zimową noc.
Róża, którą od razu się cieszę, to rzeczywiście rzadki twór, a ta przywołuje dziką delikatność wierszy Yosano Akiko. Nie wiem, co ta niezwykła poetka sądziłaby o tym zapachu, ale przywołuję jej ducha w tych wrażeniach.
Starożytny dym drzewny unosi się między rozproszoną mgłą. Poranny dzwon echo— czuję metal na języku, wiosenny ostry, niezbędny cięcie.
Zielony liść unoszący się w płytkiej kałuży świątyni odzwierciedla moją prawdziwą twarz. Modliszka macha swoimi cienkimi ramionami w szyderczej błogosławieństwie.
Palec ukłuty kolcami rysuje olejek różany, szkarłatne wiersze na miękkich od snu kończynach, gorzkie sutry nie mogą zmyć tej słodyczy z pamięci.