fragrances
recenzji
Mój zapach charakterystyczny
627 recenzji
To jest bardzo ładne. Otwiera się pełnym aromatem karmelu i przypraw, a następnie przechodzi w zapach, który jest zasadniczo identyczny z Fate Man. Dla mnie to mniej odważna, mniej złożona wersja Fate Man. Jest bardzo podobne do pikantnych zapachów Serge'a Lutensa, takich jak L'Inommable czy Serge Noir. Słoniem w pokoju dla mnie jest tytoń. Jest go tutaj mnóstwo według mojego nosa. Trwałość jest mega, ponad 16 godzin i wciąż wyczuwalna.
Kryształowy szafran zrobiony taniej i mniej uciążliwie.
W dzisiejszych czasach możesz nazywać każdy stary szmelc "oud". Poza akordem oud w najniższej klasie, reszta nut pachnie tanio i natychmiast zostaje zapomniana.
Pachnie jak żel pod prysznic Loreal dla mężczyzn (tanie chemikalia). Nie przeszkadza mi to w żelu pod prysznic, ale jako perfumy niszowe, nie. Ugruntowuje moją niechęć do tej marki.
Bardzo syntetyczny zapach nadmiaru cytryny, jakieś inne chemikalia, bla bla. Zaczynam się nudzić tą marką, a jestem w połowie zestawu próbek. To pachnie tanio, syntetycznie i niesamowicie intensywnie.
Chemiczny atak przebrany za irysowo-fioletowy. Może to jakiś zapach dla sportowców od Armaniego. Okropny.
Bardzo wierny stylowi Guicharda, ciężki, syntetyczny, krzykliwy zapach w trybie bestii. Jeśli chcesz nieco mniej uciążliwego zapachu kawy i paczuli, spróbuj Épices Exquises, chociaż ten również jest dość głośny. Ten zapach mnie wykończył i wprawił w zły nastrój, aż udało mi się go zmyć.
Powtórzę to, co powiedzieli inni. To zwykły biały kwiat, podobny do wielu zapachów od projektantów. Nie ma w nim indolowego akcentu, nic, co by go wyróżniało, żadnej emocjonalnej reakcji, żadnego pazura, żadnej prawdziwej piękności. Neeeext
Pachnie jak nowa wersja Oud Minérale, syntetycznie i metalicznie. Nie jest zaskoczeniem, kto to stworzył, ponieważ jak wszystkie perfumy w jego własnej marce (Matière Première), ma w sobie szkielet ostrych, piszczących utrwalaczy. Niektórzy mogą to polubić - ci, którzy mogą znieść ambrowe drewna - ja nie za bardzo.
Ten zapach jest mniej odpychający niż "Them", ale chociaż doceniam jego kunszt, nie mogę go nosić. Jest tu wiele nut, które normalnie by mi się podobały, ale są one podparte rodzajem surowego, benzynowego, skórzanego lub może oudowego rdzenia, który jest zbyt intensywny i powoduje ból głowy.