Crab Apple Blossom nie pachnie dokładnie tak, jak można by się spodziewać, niestety nie w najlepszy sposób. Otwiera się ostrą bergamotką wraz z miętowym, alkoholowym akordem mojito, który jest aromatyczny i letni. Jest też silny akord morski, który przenosi nas nad morze, gdy popijamy wspomniane mojito. Wkrótce pojawia się cierpka owocowość rabarbaru, wraz z dużą dawką delikatnych białych kwiatów, które, jak mogę tylko przypuszczać, są przede wszystkim kwiatem jabłoni. Wszystko to spoczywa na gładkim, męskim drewnie, tworząc unikalny, ale masowo atrakcyjny profil zapachowy. To przyjemny zapach i dobre wykorzystanie kwiatu jabłoni, którego nie spotyka się często. Niestety, wydaje mi się, że czegoś mu brakuje - nie jest tak ekscytujący, jak powinien i pozostawia pragnienie więcej. Bardzo przyjemny zapach, ale nie za 400 funtów.
Naprawdę ładny, piękny i świeży, łatwy do osiągnięcia i nie przeszkadza nikomu, ale jego trwałość jest subtelna, a jednocześnie wyrafinowana i wręcz elegancka. Otwarcie jest dość ostre, świeże Bergamotką z solonym akcentem, które przechodzi w nuty Rabarbaru i Mojito, które są niezwykle realistyczne, nie za kwaśne, a jednocześnie wcale nie słodkie. Ta kompozycja natychmiast przywołuje piękny letni powiew, jakby się piło koktajl w restauracji na plaży. Żałuję, że nuty serca nie utrzymują się dłużej. Drewniana baza rozwija się zbyt wcześnie, a ostateczne uczucie świeżości znika, jednak pozostaje bez stawania się kremowym lub ciężkim. To piękny zapach, jestem po prostu uzależniona od klimatu Mojito w tym, ale to nie tylko to, co oznacza, że zapach nie jest liniowy. Na podstawie próbki. Dziękuję za przeczytanie, a jeśli chcesz mnie śledzić na IG: @ninamariah_perfumes