fragrances
recenzji
5 recenzji
Posłuchaj. Jeśli podoba ci się ta butelka i nie przeszkadza ci przepłacanie za zasadniczo fantazyjną butelkę, to twój przywilej. Jednak jest to identyczne z generycznym Iso E super, które można dostać wszędzie (jest na Amazon) i jest IDENTYCZNE za ułamek ceny. Nie marnuj pieniędzy na marketing, proszę. Nie mogę podkreślić, jak identyczny jest naprawdę. Kup butelkę za 30 USD zamiast 160 USD i połącz ją z ładnym EDT, który chcesz wytrzymać dłużej.
Sam w sobie będzie pachniał inaczej na każdym, ale zwykle lekko piżmowo i czysto. Na mnie pachnie po prostu jak piękny, czysty, drzewny zapach. Jest świetny! Tylko nie wart 160 dolarów.
Absolutnie oszałamiający, jeśli lubisz pachnieć jak piwo korzenne, które osobiście uwielbiam. Jest tam cudowna, subtelna nuta lukrecji, która jest po prostu piękna w połączeniu z waniliową bazą. Uwielbiam tę wersję linii poison!
Zamówiłem małą próbkę, aby zobaczyć, o co chodzi z tym zapachem. Nie spodziewałem się, że mi się spodoba i zdecydowanie tak nie jest, ale z zupełnie innych powodów niż większość osób w recenzjach.
Sądzę, że ten zapach ma różny wpływ na skórę, w zależności od jej składu chemicznego, więc przyjmij to, co mówię z przymrużeniem oka, ale wiele recenzji jest nieco dramatycznych. Nie sądzę, aby pachniał jak genitalia jakiegokolwiek rodzaju (niestety - to prawdopodobnie byłoby lepsze lol), ale zamiast tego, na mnie i na papierze, pachnie jak sterylizowana sala szpitalna. Kiedy po raz pierwszy go powąchałem, tak bardzo przypominał mi widok krewnego na łożu śmierci w szpitalu, że aż się rozpłakałem. Nie nazwałbym tego czystym zapachem, ale pachnie trochę jak umierająca osoba, która właśnie została wykąpana gąbką ze szpitalnym mydłem, które jest bezzapachowe, ale nadal ma ten rodzaj zapachu, który mogę opisać tylko jako szpitalny.
Nie nazwałbym tego obraźliwym, myślę, że jest to prawdopodobnie świetny zapach dla niektórych osób, które lubią pudrowe, wodne, lekko kwaśne zapachy, ale dla mnie pamięć zapachu jest zbyt silna, aby nawet spróbować nosić go na pełny test zużycia, aby określić trwałość. Kiedy go zmyłem, nadal czułem go słabo na skórze, więc wyobrażam sobie, że jest dość trwały.
Szczerze mówiąc, przypomina mi NAP bez pudrowego wykończenia.
To piękny zimowy zapach. Na ich stronie internetowej jest opisany jako turecka kawa i naprawdę uważam, że trafili w sedno. Żałuję, że nie ma w nim wyraźniejszej nuty kawy, ale jest pikantny, mocny i piękny.
To perfumy w stylu bestii, niezwykle ciężkie i niezwykle długo noszone, więc uważaj na biuro i swobodne okazje. Moją mamę przyprawiają o ból głowy, więc może warto zachować je na randki.
Pachnie dokładnie tak, jak jest opisany - koniak na otwarciu, wysycha do ciepłej, drzewnej, cynamonowo-waniliowej nuty. Nic więcej nie wyczuwam, ale koniak jest O WIELE za mocny, jak na swoją siłę. Czułem się, jakbym wylał na siebie whisky. Nie wiem, czy to tylko chemia mojej skóry się z nim nie zgadza, ale zdecydowanie nie jest dla mnie. Naprawdę, naprawdę chciałbym, żeby podobał mi się bardziej.