Bel Ami od Hermès zostały wydane w 1986 roku. Perfumiarzem tej kreacji jest Jean-Louis Sieuzac. Zawiera nuty głowy: Bergamotka, Kardamon, Cytryna, Mandarynka Pomarańczowa, and Mędrzec, nuty serca: Bazylia, Goździk, Drzewo cedrowe, Jaśmin, Orris Root, and Paczula, and nuty bazy: Bursztyn, Kokos, Skóra, Oakmoss, Styrax, Wanilia, and Wetiwer.
Nie mam zbyt dużego doświadczenia z Bel Ami, znam obecną formułę, którą uwielbiam, ale dopiero niedawno miałem okazję powąchać dekant z zabytkowej butelki - i jest absolutnie czarujący. Naprawdę jeden z najlepszych skórzanych zapachów wszech czasów, uosobienie męskości. Sama skóra jest bardzo wytrawna i nieco roślinna, dzięki wetywerii, paczuli i bazylii, a jednocześnie wyraźnie rozgrzewająca i pikantna dzięki potężnej nucie goździka. Oczywiście, obok tego wszystkiego, delikatna harmonia gorzkich cytrusów, rześkiego drewna i gorzkiego mchu dębowego nadaje mu cudowną, przestarzałą elegancję; coś bardzo wyraźnie z innej generacji, ale pachnie ponadczasowo. Zawsze byłem wielkim fanem Fetish Pour Homme marki Roja, który jest oczywiście mocno inspirowany tym zapachem. Chociaż uważam, że Fetish poprawił profil zapachu, Bel Ami zasługuje na uznanie za to, że jako pierwszy ucieleśnił tak unikalne i kultowe kompozycje. To pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów skóry.