Alexandria III od Xerjoff zostały wydane w 2019 roku. Perfumiarzem tej kreacji jest Chris Maurice. Zawiera nuty głowy: Cynamon, Lawenda, and Palisander Rosewood, nuty serca: Drzewo cedrowe, Lilia Doliny, and Róża, and nuty bazy: Bursztyn, Laotański Oud, Piżmo, Drzewo sandałowe, Thailand Oud, and Wanilia.
To unikalny, piękny, miękki, drzewny i pudrowy zapach oudu z różami. To nie jest tradycyjny oud różany, czuć, że znany profil zapachowy - w tym przypadku oud różany - jest pokryty ogromną ilością pudru, który pachnie lawendą. W otwarciu znajdują się miękkie drewno różane palisandrowe, lawenda i cynamon. Lawenda daje świeże, aromatyczne uczucie i myślę, że to nuta, która dla niektórych osób nadaje mydlany klimat. Dla mnie to nie jest mydlane, to po prostu czyste. Cynamon jest trudny do oddzielenia jako nuta w jakikolwiek sposób, ale wnosi ciepły, przyprawowy klimat, który bardzo mi się podoba. Ponieważ w nutach serca znajduje się cedr, a w nutach bazy sandałowiec, jest to naprawdę drzewne, ale w miękki, kremowy sposób. A cały sens tego perfumu: oud. Jest tu oud laotański i oud tajski, a ten ostatni z piżmem nadaje bardzo zmysłowe niuanse tej kompozycji, którą uwielbiam. Wanilia jest niemożliwa do wykrycia jako nuta, ale dodaje więcej miękkiego dotyku do zapachu. Piękna, wyrafinowana róża unosi się w tle i jest doskonale zblendowana. Za każdym razem, gdy to noszę, staje się coraz bardziej uzależniające. Teraz powszechne pytanie: czym to się różni od Alexandria II? Ponieważ główne akordy i nuty są prawie takie same, łatwo pomyśleć, że te dwa są podobne. Było to dla mnie zbyt nudne i czułem, że czegoś brakuje. To było mydlane dla mnie, ale nie w stylu vintage, który uwielbiam. Cieszę się, że dałem szansę III, ale to też nie była miłość od pierwszego wejrzenia. Testowałem ten zapach przez kilka tygodni, a potem byłem całkowicie zakochany. Próbowałem dać wiele szans II również - ale to nie było dla mnie. Wciąż jestem ZAKOCHANY w Alexandria III 😍 💯 Pięknie zblendowane, całkowicie uniseksowe dzieło! Całkiem przesłodzona miód razem z karmelem, a ta kombinacja jest wspaniale stworzona. Jest gładka, miękka i ma lekko nawilżający klimat, co sprawia, że jest aksamitna i trochę pudrowa. Ogólnie rzecz biorąc, jest słodsza niż Cejlon, ale otwarcie w Cejlonie jest znacznie, znacznie słodsze niż to. Jeśli lubisz miód, to zdecydowanie twój wybór, a ta kompozycja jest bardzo łatwa, oud na mojej skórze jest całkowicie ukryty, a miód również jest przyjemny. Ta krótka recenzja opiera się na próbce. Dziękuję za przeczytanie i byłbym bardzo wdzięczny, jeśli chcesz mnie śledzić na IG: @ninamariah_perfumes
Uniseks. Zrobiłem jedną recenzję wcześniej i to były moje pierwsze wrażenia z Alexandria III, chciałem opublikować bardziej szczegółową recenzję. To unikalny, piękny, miękki, drzewny, pudrowy zapach oudu z nutą róży. To zdecydowanie nie jest tradycyjny oud różany, to jest inne i bardzo złożone, ładne, okrągłe i tajemnicze (co zawsze lubię) połączenie. W otwarciu znajdują się miękkie drewno różane palisandrowe, lawenda i cynamon. Lawenda daje świeże, aromatyczne uczucie i myślę, że to nuta, która nadaje mydlany klimat dla niektórych osób. Dla mnie to nie jest mydlane, to po prostu czyste. Cynamon jest trudny do oddzielenia jako nuta w jakikolwiek sposób, ale wnosi ciepły, pudrowy klimat, który bardzo mi się podoba. Ponieważ w nutach serca znajduje się cedr, a w nutach bazy sandałowiec, jest to naprawdę drzewne, ale w miękki, mleczny (nie laktonowy) sposób. A cały sens tego perfumu: oud. Jest tu oud laotański i oud tajski, a ten ostatni z piżmem nadaje seksowny, bardzo lekko zwierzęcy klimat tej kompozycji, którą uwielbiam. Wanilia jest niemożliwa do wykrycia jako nuta, ale dodaje więcej miękkiego dotyku do zapachu. Piękna nuta róży unosi się w tle i musi tam być, w przeciwnym razie nie byłoby to tak uzależniające, jak jest. Teraz powszechne pytanie: czym to się różni od Alexandria II? Ponieważ główne akordy i nuty są prawie takie same, łatwo pomyśleć, że te dwa są podobne. II było dla mnie zbyt nudne i czułem, że czegoś brakuje. To było mydlane dla mnie. Cieszę się, że dałem szansę III, ale to też nie była miłość od pierwszego wejrzenia. Testowałem ten zapach przez kilka tygodni, a potem byłem całkowicie zakochany. Próbowałem dać wiele szans II również - ale to nie było dla mnie. Ale o, KOCHAM to Alexandria III 😍 💯 Pięknie zblendowane, całkowicie uniseksowe arcydzieło! Dziękuję za przeczytanie i byłbym bardzo wdzięczny, jeśli chcesz mnie śledzić na IG: @ninamariah_perfumes