L de Lolita Lempicka był moją "niespodzianką" dzisiaj, ale w bardzo dobrym sensie. Moja pierwsza myśl to "To pachnie dokładnie jak mój balsam do ciała Macadamia Vanilla" i zawsze chciałem mieć perfumy o tym zapachu, teraz je znalazłem, yee ^^ Po kilku minutach czuję też lekką nutę cynamonu, jest bardzo radosna i dla mnie absolutnie nie za słodka. Nigdy nie byłem fanem zapachów Lolita Lempicka, ponieważ większość z nich ma nutę anyżu, ale to jest wyjątek. To jedyny, który mi się jak dotąd podoba i jest po prostu uroczy. Butelka wygląda przepięknie, mogłaby być dobrą dekoracją do łazienki, a zapach również długo się utrzymuje. Dwa kciuki w górę za ten zapach.