Uważam, że Gucci stworzył najbardziej wszechstronny zapach Elixir na rynku. Jest dość wyjątkowy, pomimo niewielkich podobieństw do Le Male i Reflection Man. Przyznam, że musiał do mnie dorosnąć, ale teraz już go rozumiem. Pikantny, słodki, pudrowy i długotrwały. Dużo syntetyków? Jasne, z bliska nie błyszczy, ale w powietrzu, gdy powieje chłodną jesienną bryzą... magia.
Nowy Guilty Elixir - czy naprawdę potrzebowaliśmy kolejnego eliksiru na rynku? Kiedy pierwszy raz spryskałem się tym zapachem, wydawało mi się, że całkiem mi się podoba, ale po około 5 minutach wszystko szybko poszło na południe i mogę śmiało powiedzieć, że to nie dla mnie. Widzę, że próbują być wyjątkowi, łącząc czystą świeżość białych kwiatów z ciepłymi przyprawami, ale to nie działa. Delikatna natura kwiatu pomarańczy jest całkowicie zdeptana przez tanią wanilię i ambroksan, podczas gdy gałka muszkatołowa i pimento tworzą syntetyczną, ostrą pikantność, która po prostu wydaje się nie na miejscu. To po prostu zły zapach, nie pachnie wysoką jakością ani dobrze wykonanym - a za cenę, której żądają? Zapomnij o tym. To pachnie jak coś, co wypuściłby Paco Rabanne.
