Unisex Eau de Parfum 100ml (ekstrakt dostępny w butelkach 25ml) Mimo kilku prostych składników, ten zapach jest dla mnie niemożliwy do zakupu bez przetestowania, dlatego cieszę się, że zobaczyłam ten @campomarzio70 w Rzymie. Czarny żuk to piękny i łagodny zapach paczuli, który najpierw błyszczy ciemną lekkością i świeżością, a następnie przechodzi w słodsze i cieplejsze tony. Ta przyjemna, hipnotyzująca mieszanka ma dodatkowy akcent drewnianej nuty z kadzidła na początku oraz pikantną nutę z chili w sercu. Paczuli nie jest ostra ani nieprzyjemna w żadnym momencie, lecz raczej miękka i doskonale współgra z drewnistą bazą. Paczuli jest tutaj wyrazista, a jednocześnie mistrzowsko stworzona, aby pokazać wszystkie swoje najpiękniejsze cechy jedna po drugiej. Nuty głowy: Bergamotka, Malina, Kadzidło (Paczuli na początku jest tak wyrazista, że nie mogę oddzielić Bergamotki od Maliny) Nuty serca: Chili, Paczuli Nuty bazy: Drewno Byłam bardzo ciekawa, aby dowiedzieć się więcej o „kadzidle” jako nucie i okazało się to bardzo interesujące. „Historia kadzidła sięga tysięcy lat – w rzeczywistości pierwsze perfumy były palone, a nie noszone: perfum w rzeczywistości pochodzi od ‘per fumum’, czyli ‘przez dym’. Nazwa ‘kadzidło’ z kolei pochodzi z łaciny: ‘incendere’ oznacza ‘palić’.” Olibanum lub kadzidło to zazwyczaj to, co oznacza kadzidło w perfumerii. Może to również odnosić się do dymnej nuty, ale nie w przypadku Czarnego Żuka. Dobrze się projektuje i ludzie mogą czuć zapach długo po tym, jak opuścisz pokój. 🔥💯 A butelka jest przepiękna! 💎 Jest tak piękna, królewska i unikalna, ponieważ wiele domów wydaje się preferować butelki w kształcie kwadratu. Dziękuję za przeczytanie i byłabym bardzo wdzięczna, jeśli zechcesz mnie śledzić na IG: @ninamariah_perfumes
Black Beetle otwiera się od razu przedawkowaniem słodkiej maliny z ciemnym, dymnym drewnem. Jest to dość ostra i cierpka malina, która łączy się dość ostro z silną nutą kadzidła i ziemistej paczuli. W tle pojawia się gałka muszkatołowa, która nadaje zapachowi ciepły korzenny akord w całej bazie. Ogólnie jest to bardzo ziemisty zapach z ciemnymi, dymnymi nutami - bardzo dojrzały i niemal "kościelny" z kadzidłem. Mam wrażenie, że aby zrekompensować ograniczoną liczbę nut, każdą z nich uczyniono niezwykle intensywną, próbując sprawić, by wydawała się głębsza. Osobiście nie jestem fanem tego zapachu. Myślę, że użyte materiały pachną wysokiej jakości i drogo, ale malina nie uzupełnia innych wymienionych nut i zamiast tego sprawia, że rozwój nut wydaje się sprzeczny i chaotyczny.