Podróż w kosmos. A może w głąb siebie. A może w obie te strony. Przesadny opis inspiracji zapachu z pewnością to sugeruje, podobnie jak promocyjny film inspirowany 2001, który towarzyszy jego premierze. Dużo mówi się o supernowych, nieskończoności i wibracjach kosmicznych ambrowych nut. Jak dotąd, wszystko brzmi bardzo tajemniczo.
Zignorujmy to wszystko: jak właściwie pachnie ten zapach? Właściwie całkiem pięknie. Wykorzystuje podstawowe składniki i łączy je w niespodziewany sposób. Otwarcie, pieprzny wybuch kadzidła? Jakoś błyszczy. Juniperowo-drzewny podton ma niespodziewaną przestronność i głębię. Brudna, mineralna baza ambrowa jest ciemna i trochę dezorientująca. Rzeczywiście przywodzi na myśl kosmos, lub ideę kosmosu, podczas gdy rzeczywistość jest znacznie mniej apetycznym zapachem spalonego mięsa, prochu strzelniczego i moczu.
Jak wszystkie perfumy Rubini, ten odkrywa swoje sekrety powoli. Noszę go dużo przez ostatnie kilka miesięcy, a za każdym razem nowy aspekt się ujawnia. Rozkwita również na świeżym powietrzu, a zwłaszcza w zimnie, co pozwala poszczególnym nutom naprawdę się ujawnić. Zarówno ambitny, jak i głęboko romantyczny, to prawdopodobnie mój ulubiony z całej linii, wyprzedzający zapach tłustych ogrodnic i benzyny Nuvolari. Jestem nim trochę oczarowany.
Ten komentarz został przetłumaczony maszynowo.
0
7 miesięcy temu
Hyperion od Rubini zostały wydane w 2024 roku. Perfumiarzem tej kreacji jest Cristiano Canali. Nuty to Glony, Bursztyn, Imbir, Kadzidło, Paczula, Pieprz, Szafran, Timur, Wetiwer, Ylang-Ylang.
Podróż w kosmos. A może w głąb siebie. A może w obie te strony. Przesadny opis inspiracji zapachu z pewnością to sugeruje, podobnie jak promocyjny film inspirowany 2001, który towarzyszy jego premierze. Dużo mówi się o supernowych, nieskończoności i wibracjach kosmicznych ambrowych nut. Jak dotąd, wszystko brzmi bardzo tajemniczo.
Zignorujmy to wszystko: jak właściwie pachnie ten zapach? Właściwie całkiem pięknie. Wykorzystuje podstawowe składniki i łączy je w niespodziewany sposób. Otwarcie, pieprzny wybuch kadzidła? Jakoś błyszczy. Juniperowo-drzewny podton ma niespodziewaną przestronność i głębię. Brudna, mineralna baza ambrowa jest ciemna i trochę dezorientująca. Rzeczywiście przywodzi na myśl kosmos, lub ideę kosmosu, podczas gdy rzeczywistość jest znacznie mniej apetycznym zapachem spalonego mięsa, prochu strzelniczego i moczu.
Jak wszystkie perfumy Rubini, ten odkrywa swoje sekrety powoli. Noszę go dużo przez ostatnie kilka miesięcy, a za każdym razem nowy aspekt się ujawnia. Rozkwita również na świeżym powietrzu, a zwłaszcza w zimnie, co pozwala poszczególnym nutom naprawdę się ujawnić. Zarówno ambitny, jak i głęboko romantyczny, to prawdopodobnie mój ulubiony z całej linii, wyprzedzający zapach tłustych ogrodnic i benzyny Nuvolari. Jestem nim trochę oczarowany.