Więc tak naprawdę całkiem lubię VIW i od razu, jeśli (mówię o sobie) muszę zrobić tę żmudną rzecz porównywania wszystkiego do czegoś innego, to tak, jest podobny do Creeda. Jak już mówiłem, od razu pomyślałem o tym. Ma być wzorowany na daiquiri i jeśli mam być całkowicie uczciwy, to rzeczywiście bardziej przypomina daiquiri niż kokosowy, słoneczny lotion VIW, ale wciąż ma łagodny kokosowy aspekt. Rum, cukier i cytryna limonki to przyjemne połączenie, a jego trwała baza i ogólnie bardziej alkoholowy, odurzający charakter nadają mu więcej życia i prawdopodobnie trwałości. (nie mogę powiedzieć, że to zauważyłem) Mam na myśli, że jest, co jest, myślę, że jest wystarczająco przyjemny, ale nie poruszył mnie ani nie zainteresował zbytnio, muszę to powiedzieć.
Zasadniczo tryb bestii VIW.