Elie Saab Le Parfum. Blask we flakonie! Pierwsze perfumy Elie Saab i prawdopodobnie najlepsze. Ten i Intense mają ten sam charakter, ale tak jak różne momenty dnia, mają swoje cechy szczególne. Le Parfum to dzień. To świecące słońce, które zaczyna się jasno, a w miarę upływu dnia staje się coraz bardziej oślepiające. Światło! Kwiat pomarańczy, który jest gwiazdą całej linii, zaczyna się słodko i miodowo, z odrobiną miodu, aby nadać mu więcej ciała. Ale w miarę upływu czasu do gry wkracza jaśmin. Tak jak promienie słoneczne stają się gorętsze, a światło bardziej oślepiające, tak perfumy stają się bardziej "intensywne". Nie powiedziałbym, że są krzykliwe, bo tak nie jest. Ale wyobraźmy sobie upalny dzień, w którym słońce odbija się wszędzie, a światło staje się oślepiające i zmienia nasze spojrzenie na otoczenie. To jest właśnie Le Parfum. Ale przez cały czas pozostaje przyjemny i piękny. Słodki kwiat pomarańczy z miodem, bardziej przeszywający, choć piękny jaśmin dodaje światła, a miękkie drzewne tło zakotwicza go na wiele godzin. Le Parfum Intense pojawia się, gdy zachodzi słońce. Kwiat pomarańczy na początku jest o wiele cięższy, a miód wyraźnie dodaje mu słodyczy i ciężkości. Ylang-ylang dodaje kremowości i ciężkiej kremowej konsystencji; chłód nocy zaczyna się wkradać, a zapachy wokół ciebie stają się bardziej zauważalne. Ukryty charakter porannej "wody kolońskiej" ukrywa się za nocnym charakterem miel des fleurs i przynosi hipnotyzujące uczucie głowy. Jest też nieujawniona pikantność, która pachnie jak imbir, jak bardziej seksowny Classique, a jednocześnie jest bardziej mocny. Wybrałbym tę wersję, gdybym mógł wybrać tylko jedną. Oba są bardzo skoncentrowane na kwiecie pomarańczy. Ciężkie, mocne, odurzające i słodkie. Użyte olejki są wysokiej jakości. Współgranie nut, które są w zasadzie takie same, oferuje inny charakter, który doskonale podkreśla ich cechy. W morzu fałszywych kwiatów, które są tylko fasadą dla większej ilości cukru i smakoszy, Le Parfum i Le Parfum Intense są wierne swojej jakości narkotycznego kwiatu. Jeśli mieszkałeś w kraju śródziemnomorskim, możesz być zaznajomiony z tym uczuciem białego kamienia, który latem odbijał światło słoneczne i przenosił oślepiającą biel do oczu i chłodne ciepło na skórę, bez tego palącego upału, którego doświadczamy teraz. Letnie upały były kiedyś inne; były ciepłe. Teraz pali. Les Parfums są tymi pierwszymi, z tym radosnym uczuciem tego, co przed nami. Oba zapachy mają doskonały zapach, blask i trwałość!

Jeśli kochasz Jean Paul Gaultier Classique Intense i nie chcesz płacić szalonych cen na ebayu (jest wycofany), powinieneś spróbować Elie Saab Le Parfum (to edp). Został stworzony przez Francisa Kurkdjiana w 2011 roku i pachnie dość podobnie intensywnymi białymi kwiatami z słonecznym uczuciem i miodową słodyczą. Kwiaty są na początku nieco bardziej intensywne, a wanilii jest mniej, więc JPG wydaje się na początku bardziej zrównoważony. JPG utrzymuje intensywny, nieco bardziej złożony aromat, podczas gdy Le Parfum staje się bardziej subtelny i delikatny. Rozwija się w niesamowicie dobrze zbalansowany zapach, który wydaje się puszysty i aksamitnie miękki. Nie są jak identyczne bliźniaki, ale rodzeństwo z dużą ilością wspólnego DNA. Nie ma zbyt wielu różnic w fazie dry down. Elie Saab Le Parfum wciąż można znaleźć w bardzo dobrej cenie, a spójrz na tę butelkę! Jest taka urocza! Moja butelka pochodzi z 2016 roku i nie próbowałem najnowszych formuł, ale ponieważ nie ma tam takich składników regulowanych przez IFRA, zakładam, że nie zmieniło się to zbytnio. ***** Recenzja Jean Paul Gaultier Classique Intense ***** Żałuję, że nie zachowałem wszystkich pustych butelek po Classique. Był moim podpisem przez wiele lat od momentu wydania. Noszę przynajmniej 15 butelek. Miałem wiele flankers w ciągu lat, ale ten Classique Intense kocham najbardziej. Nie jest tak podobny do oryginału, jak sugeruje nazwa. Składa się z dwóch oddzielnych jednostek: 40% zapachu to oryginalna kompozycja, a 60% to nowe, dodane składniki. Jednak oryginał nie jest już całkowicie tą samą formułą (miałem szczęście znaleźć świetne vintage), więc nie wiem, jak to wygląda w tych liczbach. Dla mnie to zupełnie inny zapach z niektórymi tymi samymi nutami. Classique Intense jest bardzo łagodny i uwodzicielski, jest elegancki i słoneczny. Promieniuje ciepłem i światłem wokół ciebie. Białe kwiaty są głównie ukryte pod grubą, miodową, złotą bazą wanilii i paczuli. Baza jest zaskakująco inna od tego, co mogłoby się wydawać na podstawie nut. Jest słodka, ale nie cukrowa, a wanilia nie jest oczywiście jadalna. Wcale nie myślę o tym jako o gourmandzie, mimo kremowego i owocowego kwiatu Tiare i granatu na początku. Zapach wydaje się być orientalnym podejściem do białych kwiatów, a wszystkie nuty są doskonale ze sobą połączone. Jak oryginał, może powodować ból głowy z powodu swojej odurzającej intensywności. Dziękuję za przeczytanie, a jeśli chcesz mnie śledzić na IG: @ninamariah_perfumes