Sushi Imperiale od Bois 1920 zostały wydane w 2005 roku. Perfumiarzem tej kreacji jest nieznany. Zawiera nuty głowy: Bergamotka, Cytryna, and Mandarynka Pomarańczowa, nuty serca: Cynamon, Gałka muszkatołowa, Pieprz, and Róża, and nuty bazy: Drzewo sandałowe, Tonka Bean, and Wanilia.
Przede wszystkim miałem zamiar kupić ten zapach w ciemno, dopóki bardzo hojny członek Fragrantica nie wysłał mi próbki (wielki krzyk do alunwill), więc dostałem próbkę i głupio myślałem, że mogę przewidzieć, jak to pachnie z nut, recenzji i po prostu moich oczekiwań. Nie muszę dodawać, że nie pachniał tak, jak sobie wyobrażałem, powiedziałbym, że był znacznie bardziej pudrowy niż myślałem. Ten zapach przypomina cztery zapachy, otwarcie nieco ostrych cytrusów i słodkich przypraw natychmiast przywiodło na myśl Caron L'anarchist, z wyjątkiem znacznie przyjemniejszego, słodszego, mniej wymagającego bez całego piżma i metalu. Jest to o wiele bardziej przytulne doświadczenie, które sprawiło, że pomyślałem o Costume National Homme, ale bez wiśni i w rzeczywistości bardzo różne, ale stylistycznie podobne. Następnie pojawia się wytrawny i znacznie bardziej męski drzewno-pudrowy Boucheron Jaipur Homme, a na końcu i prawdopodobnie najbardziej oczywisty Yves Saint Lauren Opium pour Homme. Cynamonowa gwiazda anyżu i pudrowe, kremowe połączenie w starym stylu z czymś w rodzaju goździka sprawiają, że jest bardzo podobny, a ja uwielbiam Opium, więc nie jest to wcale złe. Ten jest zdecydowanie słodszy, a kremowa konsystencja jest waniliowa, co czyni go innym i nieco bardziej optymistycznym. Muszę powiedzieć, że nic mnie nie zniechęciło, nie tego się spodziewałem, ale i tak mi się podobało. Zapach przypomina mi mamę mojej przyjaciółki z dzieciństwa, która była trochę hipiską i zajmowała się aromaterapią, a co bardziej niepokojące homeopatią, w każdym razie Sushi Imperial czasami przypomina mi zapach ich domu. Trwałość jest bardzo dobra, a jakość wyraźnie doskonała.