Custom od Alfred Dunhill zostały wydane w 2011 roku. Perfumiarzem tej kreacji jest nieznany. Zawiera nuty głowy: Czerwone jabłko, nuty serca: Pieprz, and nuty bazy: Drzewo cedrowe and Kadzidło.
Czy ktoś myśli, że to pachnie jak Dr Pepper? Moje przeprosiny dla poważnych koneserów. Mam na myśli, że w naprawdę dobry sposób....coś tam tworzy karmelizowany, słodki, migdałowy akord, który dla mnie jest cudowny. W miarę dojrzewania na skórze staje się mniej słodki i do gry wkracza pieprz... drewno i kadzidło nadają mu rozgrzewający efekt, zdecydowanie na zimowe miesiące. Podobały mi się wszystkie zapachy Dunhill, które wypróbowałem, a ten nie jest wyjątkiem, szkoda, że trudno je znaleźć, chyba że kupujesz w ciemno. Uwielbiam go!!!!
Czy ktoś myśli, że to pachnie jak Dr Pepper? Moje przeprosiny dla poważnych koneserów. Mam na myśli, że w naprawdę dobry sposób....coś tam tworzy karmelizowany, słodki, migdałowy akord, który dla mnie jest cudowny. W miarę dojrzewania na skórze staje się mniej słodki i do gry wkracza pieprz... drewno i kadzidło nadają mu rozgrzewający efekt, zdecydowanie na zimowe miesiące. Podobały mi się wszystkie zapachy Dunhill, które wypróbowałem, a ten nie jest wyjątkiem, szkoda, że trudno je znaleźć, chyba że kupujesz w ciemno. Uwielbiam go!!!!