Sprawa wygląda tak... czy wiele osób nosi Savage? Tak, ale nie daj się namówić na ten wspaniały zapach. Gdybym nie miał innych zapachów, Savage byłby pewnie moim codziennym, a poza tym dostałem go w prezencie od żony, więc zachowuję go na specjalne okazje. Projekcja jest dobra, podobnie jak trwałość.
Zrobili to! Dior to zrobił. Stworzyli wersję parfum kontrowersyjnego Sauvage i z pewnością podzieli opinie tak, jak oryginał i EDP... ale może z innych powodów? Na początek, co to za nowoczesna obsesja na punkcie posiadania różnych stężeń popularnych zapachów? Cóż, korzystają z nazwy i cóż... PIENIĄDZE... ale jaki inny powód? Wiem, co powiesz... spójrz na Guerlain lub ogólnie na kobiecą strefę, robią to od lat i rozumiem to. Jednak wydaje się, że istnieje nowoczesny 'wyścig zbrojeń' dwóch gigantycznych francuskich marek, które naśladują produkcję drugiej i mają starannie zaplanowaną, cyniczną agendę, aby wyciągnąć pieniądze od klientów bez większej troski o stworzenie czegoś wartościowego. Jednak przyjaciel zwrócił mi uwagę, że posiada wszystkie wersje Parfum, które Dior stworzył w ostatnich latach: Eau Savage, Fahrenheit, Homme i teraz ten Sauvage Parfum. Kiedy pomyślałem o każdym z nich przez chwilę, uświadomiłem sobie, że mają one swoje zasługi. Eau Sauvage Parfum, najlepszy w mojej opinii. Fahrenheit Parfum, trudny do naśladowania 30 lat po oryginale, ale bardzo przyjemny i w dużej mierze odniósł sukces, jeśli nie komercyjnie, to ogólnie wśród entuzjastów, a nawet zgrzybiałych, cynicznych purystów jak ja, którzy uwielbiają oryginał, uważali, że Parfum jest przyzwoity. Potem jest Dior Homme Parfum, który zawierał elementy DHI i oryginału, aby stworzyć coś (znowu IMHO) lepszego niż oba! Co prowadzi mnie do Dior Sauvage Parfum. Otwiera się dla mnie znacznie jaśniej i z większą cytrusową nutą, a także wydaje się mniej szorstki niż oryginał czy EDP. Następnie pojawia się subtelny efekt sandałowca, bliżej skóry i bardziej zmysłowy, nie emitując przenikającej, chemicznej chmury zapachowej w taki sam sposób jak EDP i znacznie mniej ostry niż EDT. Mówiąc prosto, zmniejszyli ilość Ambroxanu. Nie chcę wspominać tylko o tym jednym AC, ponieważ istnieje błędne przekonanie, że zbrodnie Sauvage są wyłącznie związane z ambroxanem, gdy w rzeczywistości to mieszanka uciążliwej, duszącej chemii bazowej. Parfum wciąż jest bardzo trwały, a nawet dzień później czuję go na dłoni i rzeczywiście pachnie Ambroxanem, ale to przyjemny, nie szorstki zapach, w żadnym wypadku nie tak duszący ani nie emitujący jak te dwa poprzednie. Kluczem do Sauvage jest nie przesadzać z aplikacją, a wtedy będziesz miał przyjemne doświadczenie. Nigdy nie rozumiałem nienawiści do niego, ma piękne świeże nuty, pudrową, lekko szorstką, ale męską, nowoczesną i minimalistyczną bazę. Więc stworzyli kolejny parfum, który doskonale dołącza do grona innych. Kilka zastrzeżeń do tego... Ta wersja jest o 40 funtów droższa za to, co niektórzy postrzegają (a w rzeczywistości JEST) jako lżejszą wersję oryginału. Serio, Dior, to dość duża podwyżka cenowa! Potem zacząłem kwestionować swoją ocenę, pewnie oni (Dior/Demachy) może słuchali opinii na temat duszącego efektu tych dwóch i postanowili to ograniczyć, aby przyciągnąć klientów, którzy wahają się co do Sauvage? Jednak w ten sposób usunęli ich USP? Bycia dużym dominującym, bezwstydnym, chemicznym brutalem? Tryb bestii, braterski, podstawowy element nowoczesnych projektantów, z agresywną wizytówką Abroxan? Nie wiem??? Może określenie "łagodniejsza wersja" jest trochę surowe, ponieważ jak powiedziałem, to najlepsza wersja. Kupiłem EDP, ponieważ był mniej ostry niż EDT, ale teraz, gdy ta wersja jest dostępna, trochę żałuję, że nie poczekałem, ale z drugiej strony... nie zapłaciłbym ceny detalicznej... więc tak, to sprzeczna pozytywna recenzja.
