fragrances
recenzji
1.9k recenzji
Uwielbiam to, że ma lżejszy gazowany sorbet cytrynowy w górnych nutach... które w jakiś sposób powracają w ciągu pierwszej godziny na mojej skórze. Następnie drzewność i tytoń w bazie są po prostu zachwycające i sprawiają, że jest to prawdziwy zwycięzca w mojej książce. Myślę, że dla niektórych po pewnym czasie może to być trochę za dużo... i nie jest to dla mnie codzienny zapach... ale nadal go uwielbiam. To zabawne, jak zapachy mogą natychmiast przypomnieć ci o ludziach, których niekoniecznie widziałeś lub o których myślałeś przez jakiś czas. Nie był typem faceta, z którym rozmawiało się o męskiej pielęgnacji, więc nigdy o to nie pytałam, ale często zauważałam, że ładnie pachnie. Jest to jednak trochę anomalne, ponieważ Forte pojawił się w 2010 roku, a ja nie widziałem mojego przyjaciela od co najmniej 5 lat... dziwne? Może istnieje bardzo podobny zapach? Albo się mylę? Wątpię w to... Ufam swojemu węchowi.
ahhh... to przenosi mnie w przeszłość. Nie miałem go od lat, ale to nie dlatego, że go nie lubię. Wciąż żywo pamiętam ten zapach i powtarzam inne recenzje... ten jest stary skool... i chociaż nie należy do prawdziwych męskich potęg, wciąż nie jest dla osób o słabym sercu. To było nawet trochę old skool dla 92, szczerze mówiąc... bardzo męskie i nie do mojego zwykłego gustu, ale nie zawsze można wybrać słodkie, wodniste rzeczy, czasami trzeba być mężczyzną i trochę macho... i to jest ten na te chwile.
Po prostu nie moja filiżanka herbaty. Wyczuwam w nim wiele nut, które normalnie uwielbiam: cynamon, grejpfrut, skóra, bursztyn, ale po prostu nie czuję tego połączenia. Zniechęciło mnie moje początkowe spotkanie z nim... kiedy został rozpylony na mnie przez jednego z tych facetów w toaletach podczas nocnego wyjścia... nawet nie zapytał o moje preferencje dotyczące wody kolońskiej czy cokolwiek? Po prostu mnie nią spryskał. Przez całą noc wydawało mi się, że pachnę kobieco i nie byłem pod wrażeniem. Po wyschnięciu pojawiło się kilka przyjemnych nut, ale to wciąż za dużo!
Nie będę mówił o nutach tego zapachu... wyraźnie widać, a raczej czuć, że jest to trochę kremowy kleks rzeczy.... w dobry sposób. Słodka bita wanilia i łagodny aromat kawy oraz dziwne, owocowe / jagodowe, głowa lalki, piżmo. Byłem na radarze przez jakiś czas, ale jeszcze nie zakochałem się na tyle, by być priorytetem... To naprawdę bardzo miłe. Przyciąga mnie. Porównania do Rochas Man są zrozumiałe, ale nie są pochodne ani zbędne, to angażuje mnie z nieco większą śmiałością. Aktualizacja: mam go teraz i jestem bardzo zadowolony z niego na mojej skórze, jest naprawdę przyjemny, po prawej stronie lub gourmand dla mnie z jego słodkimi, kawowymi nutami. Subtelny, ale głęboki i całkowicie przyjemny. Uwielbiam ten zapach.
Rzadko mówię o butelce, ponieważ to oczywiście nie jest najważniejsze w zapachu, chociaż pomaga, jeśli ci się podoba. Ten jest fajny, wygląda jak flakonik, który miałbyś na stoku! (lub na sikach) Jeśli nie masz super wrażliwych nozdrzy i nie jesteś absolutnym ekspertem w wąchaniu, nie ma możliwości, abyś zidentyfikował subtelną różnicę w nutach między tym a A&F Fierce. Wątpię, by ktokolwiek je odróżnił, ale miałem tylko mały tester w sklepie, więc wstrzymam się z oceną, gdy kupię Legend i wypróbuję go obok Fierce dla siebie. Z tego co wiem, są takie same i to dobrze, bo... Jest łatwiejszy i tańszy do zdobycia w Wielkiej Brytanii niż Fierce... Butelka i marka są fajniejsze i bardziej męskie... a jeśli jest coś takiego jak Fierce, to kocimiętka dla dziewcząt. Wreszcie... oba pachną NIESAMOWICIE i to się liczy. Aktualizacja: Nie nabyłem jeszcze butelki tego zapachu, ale próbowałem go już wiele razy i muszę nieco zmienić moje stanowisko: nadal jest to martwy dzwonek dla A&F Fierce i zasadniczo to samo, ale może jest to słabsza wersja, nieco mniej mocna i pikantna.
Przypomina mi trochę gin pachnący i pełen jałowca, wetiweru, trochę kwiatowy i z bazowymi nutami drzewa sandałowego i sosny. Dziwny zapach, bo mam wrażenie, że nie powinien mi się podobać, ale podoba. Jest po prostu klasyczny i męski. Aktualizacja: Mam go na sobie dzisiaj (wietrzny jesienny poranek), ponieważ wczoraj wieczorem, kiedy kładłem się spać, pomyślałem... "Jutro założę 1881" i byłem podekscytowany tą perspektywą. Szczerze mówiąc zapomniałem, jakie nuty w nim wyczuwam, może poza jałowcem i lawendą? Przetestowałem się i byłem zadowolony, że wychwyciłem większość nut wymienionych tutaj... całkiem zadowolony z siebie, mimo że byłem trochę zapchany. Nadal jest świeży i wiosenno-letni, ale kiedy wyszedłem z domu na zimno, naprawdę kopnął i dał cudownie orzeźwiający przypływ uroczych ziołowych cytrusów. W rzeczywistości dostaję dużo wetiweru i mchu dębowego w tym dzisiaj bardzo uziemiającym i ziemistym bujnym, prawie pokrytym rosą. Wspaniały zapach i czarny koń w mojej kolekcji, posiadałem kilka butelek, ale wydaje mi się, że na nowo doceniłem, jak dobry jest ten zapach.
Bardzo drzewny, pikantny, suche piżmo i chłodne orzeźwiające nuty mięty. Podoba mi się to i jest bardzo noszalne, moim zdaniem odpowiednia nazwa, ponieważ przypomina trochę oryginalnego Hugo (nie wiem, może to psychosomatic/Placebo, ponieważ jest w tej samej butelce?), ale w jakiś sposób jest po prostu inny.
Podobał mi się bardziej w sklepie, kiedy wypróbowałem go po raz pierwszy. Ten był zdecydowanie moim ulubionym, ale teraz przeszedłem od kochania go do po prostu lubienia. Nie mam tu nic negatywnego do powiedzenia, jest super świeży, mam nuty wosku pszczelego i świeżości ogórka i jabłka, a potem dużo herbaty. Zawsze czuję się naprawdę czysty i odświeżony.
Dodam tylko do mojej recenzji poniżej... Rzadko go używam, ale kiedy to robię, nakładam go na mus w żelu Limonka, Bazylia i Mandarynka prosto spod prysznica i jest to mega orzeźwiające doświadczenie! Tak orzeźwiające i naprawdę budzi cię rano. Po prostu mam w głowie, że jest to bardziej letni zapach ze względu na czynnik świeżości. Cudowny zapach i dobrze działa na mężczyzn... w każdym razie na mnie.
Po prostu cudowny! Letni, lekki, cytrusowy. Najpierw uderza limonka i mardarynka, a gdy dojrzewa na mojej skórze, pojawia się lekko ziemista, ale orzeźwiająca nuta bazylii i świeży, pikantny posmak. Niesamowity!
Ten jest bez cienia wątpliwości klasyczny. Czuję się jak prawdziwy dżentelmen w tym drzewnym, kwiatowym i luksusowym zapachu. Początkowy zapach jest ziemisty i dość nieprzyjemny jak na mój gust. Jednak dość szybko ulatnia się na mojej skórze, a po wyschnięciu jest wspaniały... jak piórnik pełen makijażu... Uwielbiam go.