fragrances
recenzji
Zapach dnia
Mój zapach charakterystyczny
22 recenzje
Kwiatowo-przyprawowy, pudrowy, drzewny zapach. Dobrze skomponowany i naprawdę wyjątkowy, ale to zapach, który trzeba poznać. Na mojej skórze pudrowa nuta kwiatowa zajmuje centralne miejsce, co zazwyczaj mi się nie podoba, ale jest to dobrze zrobione. Po kwiatach otrzymujemy piękną mieszankę przypraw i ciepłych nut. To dobrze skomponowany zapach, a jak w przypadku wszystkich zapachów Mystikum, przesuwa granice perfumerii i zapachów unisex.
Ceremonia Księżycowa to arcydzieło ciemnych zapachów. Łączy w sobie dla mnie aromat dymnego, spalonego drewna z lapsang suochong, wszystko osadzone w bursztynowej/oudowej bazie. Czasami przebija się delikatna nuta smoły i lekko pikantna nuta szafranu. Przypomina mi hotele w Austrii lub południowych Niemczech, które wciąż używają tradycyjnych pieców na drewno, a ich korytarze wypełnione są pysznymi aromatami słodkiego i wytrawnego jedzenia, ale nie w sposób gourmand czy brudny, lecz z miłym akcentem. Uważam, że to wspaniały zapach, ale widzę, że nie każdemu może się spodobać. Ale czy to konieczne? Nie! To arcydzieło, ponieważ sprawia, że surowe, spalone zapachy stają się gładkie i noszalne w najbardziej luksusowy i dekadencki sposób, jest ciepłe i pocieszające, ale także wyzywające. Pięknie ewoluuje od pierwszego szoku do ciepłego i bogatego. Noś go w chłodniejsze dni (poniżej 20°C) lub zimą.
Dla mnie to było prawdziwe doświadczenie Prousta i jestem bardzo wdzięczny, że miałem przyjemność go mieć. Działa doskonale i utrzymuje się przez cały dzień, nie jest przytłaczający, ale wciąż będzie zauważony.
Nie lubię naprawdę klasyfikować zapachów w definitywne kategorie, ale The Color of Air to prawdziwy zapach wiosny/lata. Świeże cytrusowe aromaty połączone z pieprzową nutą przypraw, które utrzymują się przez cały dzień i dają wspaniały sillage, obecny w pomieszczeniu, ale nie przytłaczający. Zapach zniknąłby, gdyby był rozpylany w zimnej pogodzie, ale ujawnia się w słoneczny dzień. Nadaje kolor i świeżość gorącemu powietrzu.
Czy to dobra artystyczna ekspresja zapachu inspirowanego "jedwabnym szlakiem"? Absolutnie! Czy masz wrażenie, że już go kiedyś wąchałeś? Tak, może. Czy mnie zaskoczył? Nie, ale czy musi?
To ogólnie fantastyczny zapach z przyzwoitym sillage i świetną trwałością, wspaniałe rozgrzewające nuty kakao, oud, piękne ciepłe drewna, lekka skórzana nuta, więc jeśli jesteś w takim nastroju lub chcesz czegoś bezpiecznego, co na pewno się spodoba ludziom, dobrego wyrażenia zapachu, który łączy zachód z orientem? W takim razie to świetny pomysł, aby sięgnąć po saddles of the silkroad od Mystikum Berlin!
Świeżo-aromatyczny, pikantny, drzewny, skórzany arcydzieło. Zapach, który trudno opisać, zaczyna się jako cierpka, świeża rabarbar zmieszana z drewnem, przechodząc w skórzano-drzewną bazę, która wciąż zachowuje swoją świeżość. To arcydzieło Quinten Bish. Może być noszony o każdej porze roku i zachowa swoją magię. Utrzymuje się na skórze na zawsze i sprawi, że twoja obecność będzie odczuwalna długo po tym, jak opuścisz pokój, ale bez irytacji czy denerwowania. Łączy mistrzowskie mieszanki przypraw, świeżości i lekko ciemnego drewna Quinten Bish w doskonałości.
Jedna z najlepszych uniwersalnych świeżo-drzewnych kompozycji. Jak na wodę toaletową, ma wydajność jak woda perfumowana, z fantastyczną trwałością (8-12h) i średnim sillage. Jest świeża, ale nie słaba, także drzewno-skórzana z bardzo męskim klimatem. Jej przydomek nadany przez moją żonę to "zapach taty". Jest niezawodna, doskonała jakość w stosunku do ceny i ma niesamowitą wydajność jak na coś, co jest reklamowane jako woda toaletowa. Nie polecałbym jej facetom poniżej 25. roku życia, mogłaby wydawać się nieco nie na miejscu, ale to kwestia osobista. Jeśli szukasz eleganckiego, tatowego, włoskiego luksusu w najlepszym wydaniu, to AdP Colonia Intensa jest zapachem dla Ciebie.
Dobre podejście do Oudu, łączące Oud z mineralnymi/aquatycznymi nutami, zostało zrealizowane z dużą umiejętnością. Tworzy to dobry zapach uniwersalny o średnim sillage i trwałości 6-10 godzin na skórze. Metaliczno-mineralne otwarcie, połączone z nutami przypraw i nieco mniej zwierzęcym suchym akordem Oudu. Rozumiem, dlaczego ludzie mają z nim pewnego rodzaju relację miłości/nienawiści, ale dla mnie to dobry zapach uniwersalny, idealny do pracy i na wakacje.
Moim osobistym zdaniem to bardziej arcydzieło Juliena Rasquineta niż tylko zapach. To doskonałe połączenie pikantnej ciepłoty i świeżości jednocześnie, spotykające męskie drzewne, skórzane ciepło i komfort. W ten sam sposób łączy orientalny i zachodni styl zapachu w najbardziej błyskotliwy sposób. Jest wyjątkowy, ale przystępny, naprawdę obecny, ale nie przytłaczający, elegancki, dżentelmeński, ale także tajemniczy i trudny do uchwycenia. Historia enklawy w Omanie jest bardzo dobra, uchwycenie świeżości i pustynnego zdrowia naprawdę opowiada historię jego dualności w bardzo malowniczy sposób. Ogólnie: bardzo wszechstronny zapach, który można nosić w garniturze w sali konferencyjnej, w szortach wzdłuż włoskiego lub francuskiego wybrzeża lub w deszczowy, zimny dzień. Dla mnie zawsze wywoła uśmiech na mojej twarzy.
Orientalny, drzewny, przyprawowy zapach, który utrzymuje się i przenosi cię w ciepło pustyni oraz przyprawy jedwabnych dróg. Nie jest zbyt ostry, a jednocześnie wyraźny i gładki. Świetny zapach, który pasuje na każdą okazję, może nie na najgorętsze dni w roku, ale to już osobisty wybór.
Niestety, to po prostu nie jest dla mnie wystarczająco mocne, to piękny zapach, ale po prostu za mało... Uderzenia