fragrances
recenzji
1.9k recenzji
Rozumiem porównania do Brit Rhythm, ale ludzie, proszę, to jest o wiele bardziej odważne i głębokie... zwłaszcza od Calvina Kleina, projektanta, który poprowadził wodną / uniseksową rewolucję w latach 90-tych, którą wielu naśladowało pod względem zapachu i kampanii. Prawie pełne koło teraz jest to rodzaj en vogue, ponieważ jest nieco bardziej ostry i prawie gourmand. Słodki, dziwny ambrowy, tytoniowy tonkowiec. Wypróbowałem go dzisiaj ponownie i doszedłem do tego samego wniosku, co moja oryginalna recenzja... Podoba mi się i jest lepszy niż rytm Brit.
Mam nadzieję, że nie jest zbyt kwiecisty i będę mógł go nosić. Pospiesz się i rzuć ten TOM!!!!!
Dla wszystkich w Wielkiej Brytanii, którzy nie mogli się doczekać wypróbowania tego zapachu, przygotujcie się na rozczarowanie, ponieważ musicie jeszcze trochę poczekać. Myślałem, że ten zapach pojawi się niebawem, ale ku mojemu przerażeniu będzie dostępny dopiero we wrześniu. Z drugiej strony, Tom Ford najwyraźniej przygotowuje dwie nowe wersje w kolekcji opartej na neroli Portofino, podobnie jak w przypadku ostatnich wydań Oud.
Ciemniejsza, gęstsza wersja oryginału. Ten i srebrna góra były moimi początkowymi faworytami z tej linii i nie sądzę, żeby to się zmieniło? Głębokie fiołki i lekka nuta dymu wyróżniają ten zapach, ale nadal bardzo mocno osadzony na wspólnym, czystym temacie cedru i wetiweru, który dojrzewa do czegoś, co można opisać jedynie jako "nuty drzewne".
Gdybym rzucił okiem na notatki przed przetestowaniem Futur, mógłbym pomyśleć, że mi się spodoba... chłopcze, myliłem się! Kobiety mogą go sobie zatrzymać! To coś z minionej epoki i zdecydowanie nie dla tego mężczyzny. Żadnych fiołków, słodkiego jaśminu czy ylang ylang, jest zbyt ostry w otwarciu i trzeba go szorować. Myślałem, że lubię zielone zapachy? Ale to idzie za daleko, nie dostaję od niego nic przyjemnego, słodkiego ani świeżego. Będę szczery, rozbicie nut byłoby trudne, ponieważ byłem przez to dość odpychający. Jeśli czytasz moje recenzje, generalnie jestem dość optymistyczny, nawet jeśli nie przepadam za zapachem, więc nie używam słowa "odpychający" lekko. Mimo to mam w zwyczaju powracać do tego zapachu i zmieniać zdanie, więc nie będę jeszcze wydawał osądów. Nadal jednak lubię ten dom, dobrą jakość i różnorodność.
To klasyk i produkt swojego środowiska, a mianowicie lat osiemdziesiątych! Pokazuje postęp w zakresie wyraźnych męskich zapachów dla mnie, całkowicie przyjemny i rzadko spotykany w sklepach (przynajmniej w Wielkiej Brytanii). Po prostu wiesz, że to klasyk, ponieważ ma wszystkie typowe składniki, tj. mech dębowy, goździk, skórę i piżmo. Jednak otwarcie jest niezwykle świeże z cytryną i petitgrain, po którym następują przyprawy i znane męskie rzeczy, ale myślę, że drzewo sandałowe odróżnia go od wielu innych (spójrzmy prawdzie w oczy) bardzo podobnych zapachów z lat 80-tych. Męski, stylowy i wciąż aktualny.
Doskonały sok. Dokładnie w stylu klasycznej francuskiej wody kolońskiej z minionych lat, Cravache zapewnia dla mnie. Jedynym problemem, jaki mam z tego rodzaju zapachami, jest cena, jaką żądają niszowe domy. Na przykład uwielbiam Dior Cologne Royale, ale nie mogłem uzasadnić wysokiej ceny. Na szczęście nie dotyczy to tego zapachu, ponieważ jest to EDT i jako taki jest dość przystępny cenowo jak na samą jakość. Otwiera się soczystą cytryną i pomarańczą madarin, a następnie staje się ziołowy, ale nie nadmiernie omszały jak Chanel pour monsieur, do którego jest podobny. Szałwia muszkatołowa, gałka muszkatołowa i oczywiście lawenda są bardziej widoczne, ale nie przytłaczają, Cravache jest bardzo dobrze skomponowany i zmieszany. Wetyweria i zioła w suszeniu na mojej skórze, ale nie bardzo dobra trwałość, muszę powiedzieć, że byłem trochę kłujący z aplikacją, więc następnym razem użyję więcej. W tym zapachu jest wyraźna nuta miętowego mentolu tuż po nałożeniu, jak wspomniał @LookOut ... i byłem zaskoczony, że nie widziałem go w notatkach na mojej karcie próbki lub tutaj. Podsumowując, świetny zapach, uspokajający i mózgowy, dobry na co dzień.
Nie jest to dobry zapach od Roberta Pigueta. Muszę powiedzieć, że pomimo tego, że zdecydowana większość perfum z tego domu nie jest w moim guście, mają one przynajmniej nieodłączną jakość i wyobraźnię. Otwarcie to mieszanka cytrusów i szałwii, która nie jest wystarczająco wyrazista jak na mój gust, ponieważ szybko przechodzi w mieszankę kwiatu pomarańczy i bobu tonka, co jest dla mnie głównym problemem... nie pasują do siebie. Coś w tym zapachu po prostu mi nie pasuje, może to być (chociaż nie czuję zapachu, może można go wyczuć?) geranium i costus???? Ma przestarzały charakter z mchem dębowym, który tak naprawdę nie uzupełnia innych nut. Może to powinno się nazywać... "NOTES(które nie działają!)". Drydown po około 7 godzinach stał się stęchłym, stęchłym zapachem skóry, który nie był świetny. Jak widać, naprawdę mi się nie podoba, ale niektórzy mogą. Nie jest to szorowarka, ale nie podobało mi się wysychanie i jeden z niewielu w asortymencie, który jest postrzegany jako bardziej męski. Trwałość była w porządku, ale to nie moje klimaty.
To łagodny klasyk, jeden z najdelikatniejszych i najbardziej stonowanych orientów. Po raz pierwszy spróbowałem go lata temu i stwierdziłem, że jest przyjemny, ale zbyt miękki dla mnie. Potem nie widziałem go w wielu sklepach i zapomniałem o nim aż do niedawna. Otwiera się naprawdę przyjemnymi nutami cytrusów i kardamonu, po czym staje się delikatnie słodki, przyprawiony jaśminem, kremowy, cynamonowy. Ma też coś ze "starego skoolu" z nutą goździka i wysycha z drewnem i lekko żywiczną bazą tonki / wanilii. Uwielbiam go i to jest wersja EDT, którą chciałbym wypróbować EDP i zamierzam dodać ją do mojej kolekcji tak szybko, jak to możliwe.
Świetny zapach na zakończenie tej serii recenzji, czysty i bardzo dobrze wykonany. Ostre cytrynowo-cytrusowe otwarcie z klimatem ginu/jałowca i pięknym świeżym cedrem, dość liniowe i bez niespodzianek. Nie jest najbardziej złożony nawet w tej niebieskiej serii, ale niebieski Cedrat zapewnia dla mnie. Nie rozumiem żadnego negatywnego nastawienia do niebieskiej kolekcji, każda z nich ma swoje zalety i obejmuje różnorodne podstawy, z których wszystkie są ważne i powinny spodobać się masowej publiczności.
MUSIAŁEM TO KUPIĆ NA MIEJSCU! WOW! WOW! WOW! Mam go już od kilku tygodni i Bella Bellissima stworzyła tutaj coś wyjątkowego i niepowtarzalnego. Moją pierwszą reakcją był zachwyt, ponieważ pachnie jak najdroższe żelki, jakie kiedykolwiek wąchałeś w swoim życiu! Jeśli nie lubisz słodkich zapachów, ten zapach w ogóle nie przypadnie Ci do gustu, ale moja słodycz została połaskotana przez White leather. Jest niesamowity, prawie przyprawia mnie o zawrót głowy myśląc o zapachu, którego górne nuty to wyjątkowa, dzika i tropikalna guawa, która jest po prostu nierealna. Kto by pomyślał, że guawa i Oud? W każdym razie, bogactwo oudu w całym zapachu sprawia, że jest on elegancki i wyrafinowany, a kremowa słodycz wanilii sprawia, że zapach jest niemal jadalny. Drydown to miękka zamszowa skóra i oud, ale wciąż ma ten tropikalny owocowy cios, to rewelacja. Trwałość i projekcja są ogromne, ale uważałbym na to, ile sprayów używasz i wokół innych, ponieważ może stać się mdły. Oszałamiające rzeczy i to dopiero drugi zapach, który wypróbowałem z tego domu, drugi "Noble Incense" (nie ma go w bazie danych) też był fantastyczny!