fragrances
recenzji
Mój zapach charakterystyczny
17 recenzji
Nie wiem (ani nie obchodzi mnie to), co to o mnie mówi, ale lubię zapach prawdziwego zioła... Uwielbiam też grejpfruta i skórę (jako notatkę, uwielbiam Fahrenheita i Bleu), więc mój hype na to był naprawdę duży. Ale rozczarowałem się. Nie pachnie jak realistyczna odmiana chwastów, ale raczej jak... na przykład, wiesz, że pomarańcze nie pachną / smakują jak "pomarańczowe cukierki" lub "rzeczy o smaku pomarańczowym", tak samo jak wiele innych rzeczy. Cóż, tak dzieje się tutaj; pachnie jak coś "o smaku chwastów", a nie jak rzeczywiste zioło. Co więcej, pachnie "chwastem i winogronem" (tak, nie grejpfrutem... winogronem!). Myślę, że, jak na ironię, grejpfrut sprawia takie wrażenie. Jest tam zielonkawa, jakby polo-podobna skóra, ale chwasty i winogrona nie pozwalają mi się nią cieszyć. Nie przyprawia o ból głowy, ale gdybym ciągle wąchał punkt aplikacji, mógłbym dostać mdłości.
Ogólnie rzecz biorąc, naprawdę próbowałem go polubić, ale... tak, nie. Co ciekawe, podobał się nawet niektórym starszym kobietom z mojej rodziny (nieświadomym nuty marihuany).
Pomijając moją niechęć do samego zapachu, ma on świetne parametry dla tych, którym się podoba. Być może to oczywiste, ale i tak to powiem: to nie jest bezpieczny zapach do kupowania w ciemno (najpierw wypróbuj!). To zapach bardziej na zimną pogodę i nocna bestia dla tych, którzy potrafią go pociągnąć.
Wreszcie, IMHO, Invictus Platinum Paco Rabanne przypomina mi ten, ale jest lepszy, mniej syntetyczny / cukierkowy i świeższy.
Nie chcę być złośliwy, ale to pachnie jak gloryfikowana szarlotka, i to nie w dobry sposób. Nie zrozum mnie źle: uwielbiam szarlotkę, uwielbiam jej zapach, ale nie chcę pachnieć jak ona, a co gorsza w zapachu (z oczywistym alkoholem, który ma zapach). Myślę, że to ta sama koncepcja pracy w piekarni lub restauracji; chleb i czosnek pachną niesamowicie, ale pachnienie nimi nie jest najlepszym pomysłem.
Ten zapach dostałem w prezencie. Nie jest to zapach, którego całkowicie nie lubię, ale nie jest to też coś, co chciałbym mieć ponownie; w prawdziwym życiu uwielbiam zarówno żurawinę, jak i kawę, ale razem, w sferze zapachowej, ah... nie jest to dla mnie dobre połączenie. Jest bursztyn, drewno i cytrusy; szałwia jest subtelna i nie wyczuwam szafranu. Raczej spryskałem się trochę, ponieważ mam osobiste wrażenie, że może być trochę ofensywny, jeśli jest mocno spryskany... jest po prostu zbyt słodki, jak sądzę, ale z drugiej strony, to dla mnie. Rozumiem, że żurawina i kawa to dobre zapachy, ale myślę, że nie powinny być razem. Jest to bardzo jesienny zapach i chociaż można go używać w ciągu dnia ze względu na żurawinę i cytrusy, słodka nuta kawy (nie jak espresso lub czarna kawa, ale bardziej jak słodki napój o dużej szumie i cenie, ale niskiej jakości) sprawia, że nadaje się do wieczornego użytku, szczególnie jeśli jesteś w swobodnym otoczeniu.... i cóż, tylko jeśli to lubisz, ponieważ nie wyobrażam sobie innych scenariuszy (takich jak romantyczna randka lub noc pełna akcji); nastolatkom może się to spodobać, nie wiem. Zdecydowanie polecam najpierw przetestować.
Skóra, zdecydowanie obecna... obecna jak w garbarni lub w starym sklepie z wyrobami skórzanymi z Dzikiego Zachodu. A ah, benzyna; wynik połączenia wetiweru, cedru i ozonowych liści fiołków. Efekt skóry i benzyny wzajemnie się uzupełniają, dając na początku pewne wibracje 'twardego/złego faceta'; pomyśl o skórzanych kurtkach, ciemnych zaułkach, kijach bejsbolowych na ramieniu, motocyklach chopper, muscle carach, metalowych ramach i drewnianych uchwytach broni, hard rocku, heavy metalu, Terminatorze. Jednak to tylko pierwsze minuty, około 20; potem łagodnie się rozwija. Skóra nadal trwa, ale benzyna powoli zanika, ustępując miejsca gałce muszkatołowej, piżmu, bursztynowi, kwiatom i cytrusowym nutom, a w procesie tworzy pewne wyrafinowane wibracje; pomyśl o mężczyźnie z brodą palącym cygaro i pijącym bourbon lub espresso w garniturze trzyczęściowym, wolnym bluesie, R&B, eleganckim Dzikim Zachodzie, wypolerowanych brązowych lub jasnobrązowych brogach lub butach wizytowych, nocy, pokoju z przyciemnionym światłem lub kominkiem, gdy na zewnątrz pada deszcz, czarnym Jaguarze E-Type lub Chevrolecie Corvette C1, filmach noir, serialu Lucifer. Doskonale rozumiem, dlaczego niektórzy ludzie (w tym ja) kochają to, a inni nienawidzą; to jest bardzo, bardzo męskie; męskie jak cholera, szczególnie w pierwszych minutach. Myślę, że to jest nabyty gust (jak wiele rzeczy w życiu). W kategoriach piwa rzemieślniczego, to jest odpowiednik IPA lub toasty stout; regularni pijacy tylko jasnego lagera oczywiście będą mieli trudności za pierwszym razem. Cholera, to nawet jak klasyczne koktajle lub picie czystego alkoholu dla zwykłego piwosza, lub dla tych, którzy piją alkohol tylko w shotach lub mocno słodkich i/lub rozcieńczonych koktajlach; nie ma nic złego w lubieniu świeżych lub niebieskich zapachów (w końcu jest moment i miejsce na wszystko), ale tak, myślę, że rozumiesz. Ten zapach błyszczy w chłodniejszej pogodzie; zima przez cały dzień, wiosenne i jesienne noce i popołudnia, może nawet na jakieś specjalne randki letnie. Na miłość boską, nie noś tego w szortach i sandałach; to po prostu niewłaściwe, a ludzie, którzy to zauważą, słusznie pomyślą, że nie masz pojęcia, co robisz. Podobnie, nie noś tego na plaży, ani w letnie południe (może chyba, że jesteś w czymś z Dzikiego Zachodu...?), ani jeśli jesteś zbyt młody (mówiąc to, myślę, że niektórzy nastolatkowie mogliby to całkiem dobrze nosić w zależności od kontekstu, ale to ryzykowne). Na koniec, chociaż są ilustracyjne panie, które uwielbiają, gdy mężczyzna nosi to (bo, cóż, męski zapach), niektóre inne nie będą tego lubić i wolą świeżego i miłego (ale czasami nudnego dla nas) pachnącego faceta. Istnieje duża szansa, że dziewczyny, które nie lubią Sauvage, Acqua di Giò lub Light Blue, ponieważ są stosunkowo powszechne, są zbyt świeże (znowu, kontekst) i/lub nie są wystarczająco męskie, w zamian polubią Fahrenheit.