Przez lata zdecydowanie nie lubiłem tego zapachu - kiedy testowałem go na papierze, zawsze przypominał mi świecę cytronelową. Jednak kilka tygodni temu postanowiłem dać mu jeszcze jedną szansę i wziąłem próbkę. Ku mojemu zaskoczeniu, zapach pięknie zmieniał się na skórze, całkowicie pozbywając się cytronelowej nuty. Zamiast tego przywitał mnie niespodziewanie przyjemny, jasny, zielony, orzeźwiająco świeży zapach.
To doświadczenie nauczyło mnie, jak ważne jest testowanie zapachów na skórze, ponieważ mogą one ewoluować w nieoczekiwany i zachwycający sposób. Gorąco polecam wypróbowanie tego zapachu przed dokonaniem zakupu. Aby zapewnić pewien kontekst, zmiana między tym, jak ten zapach pachnie na papierze, a skórą przypomina mi Le Labo Santal 33. Na papierze Santal 33 może mieć osobliwą nutę przypominającą ogórek koperkowy, ale na skórze rozwija się w coś naprawdę fantastycznego. Podobnie ten zapach może Cię zaskoczyć, gdy wejdzie w interakcję z chemią Twojej skóry.
to najlepszy zapach, jaki kiedykolwiek czułem. To bardzo zielony, fougére, który przypomina mi piżmowy, drzewny, zielony kawałek clover☘️ i jest fenomenalny.
Piękny drzewno-cytrusowy zapach, który otwiera się bardziej cytrusowo, ale kończy drzewnie i trochę piżmowo. Jak każdy zapach, wydajność zależy od osoby, uważam, że jest bardzo trwały, zwłaszcza gdy jest rozpylany na ubraniach, łatwo 12+ godzin. Projekcja jest umiarkowana, zaczyna się mocno przez pierwszą godzinę, a następnie zwęża się i pozostaje stała. Ogólnie bardzo przyjemny i czysty zapach drewna i cytrusów, który jest bardzo nieszkodliwy, mój osobisty zapach. Oczywiście jest to zapach marki Creed, więc jest dość drogi, ale dostajesz to, za co płacisz.
To dobra jakość, ale nie podoba mi się ambra, która dominuje nad pozostałymi nutami. Jest bardzo przytłaczająca i wetyweria traci swój blask w rezultacie. Nie jest źle, ale też nie jest świetnie.
Nosiłbym to. To zależy od tego, co otacza wetiwer, aby stworzyć dobrą kompozycję... a ta jest właśnie taka. Myślę, że wetiwer w nazwie sprawia, że ludzie oczekują dużo tej nuty, ale wszystko zależy od tego, jak to się dzieje, dla mnie jest więcej ciężkich zapachów wetiwerowych, które naprawdę pokazują i komplementują ten element. Nie przeszkadza to jednak w tym, że jest to czysty i zielony (mają rację!) zapach, który jest tak samo zrównoważony i przyjemny jak każdy inny z linii Creed... po prostu nie należy do moich osobistych faworytów.
